Dwa bieguny: wypłakiwanie dziecka vs łóżko rodzinne

Młoda mama przeszukując czeluści Internetu w poszukiwaniu informacji o śnie dziecka na pewno spotka się z dwiema skrajnymi informacjami. Z jednej strony usłyszy, że powinno się być konsekwentnym, a dziecko nie może wchodzić jej na głowę. Jeśli dziecko w nocy płacze to wymusza i trzeba mu po prostu postawić granicę. Z drugiej strony zaś widzi kolejną skrajność, gdzie nauka samodzielnego zasypiania porównywana jest do tortur, a rodzicom pozostaje tylko sen z własnymi dziećmi w łóżku rodzinnym i pogodzenie się z sytuacją. I jak tu się nie pogubić?

Nasuwają się dwa pytania:

  1. Czy jedna z tych dwóch opcji jest zdecydowanie lepsza od drugiej?
  2. Czy tylko te dwie opcje mamy do wyboru? 

1. Łóżko rodzinne (Bed Sharing) vs Wypłakiwanie (Cry It Out). Co wybrać?

Łóżko rodzinne:

Zalety:

  • Dzieci nie potrzebuję samodzielnego zasypiania, ponieważ budzą się w takich samych warunkach jak zasypiają. Rodzice są stale przy dzieciach
  • Wiele rodziców lubi taki sposób spania, wysypia się i czuje się dobrze
  • Wielu rodzicom leżenie przy śpiącym dziecku, daje poczucie bliskości
  • Wiele dzieci dobrze śpi w łóżku z rodzicami. W trakcie naturalnego wybudzenia między cyklami, natychmiast dostają ich obecność i nie naruszając ciągłości snu z powrotem zasypiają

Wady:

  • Spanie z dzieckiem w jednym łóżku 5cio krotnie zwiększa ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej SIDS 1)
  • Wiele rodziców nie wysypia się śpiąc z dzieckiem, bo boją się że przygniotą dziecko.
  • Wiele dzieci, mimo że śpią z rodzicami potrzebują dodatkowej interwencji by móc ponownie zasnąć, np. karmienia piersią, podania smoczka itp.
  • Niektóre dzieci, w szczególności po 4 miesiącu życia, sen w fazie REM mają na tyle płytki, że ruch rodziców może je wybudzać, przerywając ciągłość cyklu. 

Cry It Out (CIO) -wypłakiwanie

Zalety:

  • Jest bardzo skuteczna metodą nauki samodzielnego zasypiania 2)
  • Szybko daje efekty (dzieci powyżej 6 miesiąca)
  • Pozwala zapewnić dziecku warunki snu które są dla niego najbezpieczniejsze, tzn. łóżeczko ze szczebelkami

Wady:

  • Jest stresująca zarówno dla dziecka jak i dla rodziców
  • Powoduje podwyższony poziom kortyzolu we krwi dziecka nawet na 3 dni, mimo że trzeciego dnia dziecko zasypia bez płaczu 3)
  • Jest niezgodna z przekonaniami i stylem rodzicielskim wielu rodziców, co poddaje w wątpliwość jej skuteczność (jeśli coś nie jest stosowane prawidłowo nie będzie skuteczne)

2. Czy mamy do wyboru tylko Cry It Out albo Bed Sharing?

Albo śpimy z dzieckiem martwiąc się o to czy przeżyje noc (jeśli w ogóle ktoś śpi w tym układzie) albo zostawiamy dziecko w samotności, w pokoju na godziny płaczu?

Przed takim dramatycznym wyborem stoi wiele młodych mam, które czytają skrajne opinie w Internecie. Do tego dochodzi fala hejtu, od zwolenników zarówno jednej jak i drugiej metody. Bo przecież są mamy i dzieci, które świetnie wysypiają się w łóżku rodzinnym. Są też rodziny dla których wypłakiwanie to jedyny wybór, bo od zawsze tak było. 

Przerażenie, zagubienie, uczucie beznadziei i zaniżone poczucie wartości to tylko wierzchołek góry lodowej całego negatywnego ładunku emocjonalnego jaki towarzyszy młodym mamom w obliczu tego zamieszania informacyjnego. Nieraz emocje te towarzyszą im w sposób chroniczny przez wiele miesięcy. (Ciekawe jak wpływa to na jakość ich relacji rodzinnych i więź mama-dziecko?)

Ale jaka jest odpowiedź na pytanie:

Czy tylko dwie opcje mamy do wyboru? Tylko Bed sharing albo Cry It Out?

Oczywiście że nie!

Mamy wiele możliwości by pracować nad poprawą snu u dzieci. Czynników wpływających na jakość snu jest tak wiele, że można byłoby na ten temat napisać nie tylko osobny artykuł, ale całe książki. 

Dobry sen zaczyna się o poranku. Co to znaczy? Już od samego rana, gdy tylko wstajesz, pracujesz na dobry sen zarówno swój jak i swojego dziecka. Czy masz regularny plan dnia? Czy korzystasz z promieni słonecznych rano? Czy masz dobrą dietę? Czy zapewniasz Wam dobre warunki do spania? Czy nie nadużywacie ekranów (telewizor / komputer / smartfon)?

To jest podstawa, nad którą trzeba się zastanowić, gdy myślimy o dobrym śnie, zarówno dzieci jak i dorosłych.

Natomiast pozostaje jeszcze kwestia: Co z tą nauką samodzielnego zasypiania? Albo wcale, albo zostawiamy płaczące dziecko w pokoju i wychodzimy balować na imprezę?

Nie zaskoczę Cię chyba jak również odpowiem: Oczywiście. że nie! Sposobów nauki samodzielnego zasypiania jest bardzo dużo. Opisywany wyżej Cry It Out /Extinction jest najbardziej radykalną metodą. Jest wiele sposobów na to by wspierając dziecko, uczyć je życiowych kompetencji. Możesz być z dzieckiem w pokoju, możesz wchodzić i wychodzić, możesz brać je na ręce i wiele innych. Możesz stopniowo, tygodniami przyzwyczajać je do sytuacji, która będzie się zmieniała tak powoli, że prawie niezauważalnie. 

Praca z konsultantem snu

Moim zdaniem nie ma jednej uniwersalnej metody. Ja pracując z rodzicami omawiam również temat nauki samodzielnego zasypiania. Jak wygląda PRZYGOTOWANIE i proces nauki oraz  dlaczego w ogóle samodzielne zasypianie jest ważne (kliknij i przeczytaj artykuł).  Wspólnie z rodzicami podejmujemy decyzje jakie metody wspierania snu dziecka sprawdzą się u nich w rodzinie. 

Rodzic zna swoją rodzinę, sytuację i swoje dziecko najlepiej. I to rodzic z moją pomocą podejmuje ŚWIADOMĄ, decyzję o tym czy uczyć dziecko samodzielnie zasypiać, czy nie. Czy spać z dzieckiem w łóżku, czy nie. Nie ma jednego, najlepszego sposobu wychowywania dzieci. Jest jeden najlepszy w danej rodzinie. Jeden najlepszy dla Was i to Ty wiesz jaki on jest.

Moim zadaniem natomiast jest przekazanie rodzicom rzetelnej wiedzy oraz wsparcia, by w najlepszy dla nich sposób poprawić sen zarówno dziecka jak i rodziców.
Bo wszyscy są ważni: dzieci są ważne i rodzice też są ważni.


The form you have selected does not exist.


Dodatkowe materiały

Poniżej załączam krótki artykuł na stronie sleep education. Jest to strona, która należy do Amerykańskiej Akademii Medycyny Snu: AASM American Academy of Sleep Medicine i przeznaczona jest do edukacji rodziców. 

Artykuł porusza problem, o którym napisałam, czyli to że rodzice spotykają się z różnymi, sprzecznymi radami. Na końcu AAMS daje swoją rekomendację.

http://sleepeducation.org/news/2009/04/06/ongoing-debate-the-best-way-to-get-your-baby-to-sleep

Artykuł pochodzi z 2009 r

Źródła:

1) https://www.medicinenet.com/script/main/art.asp?articlekey=170003
2)https://aasm.org/resources/practiceparameters/review_nightwakingschildren.pdf
3)https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0378378211002702?via%3Dihub

Podobał Ci się ten artykuł?

Zapisz się na BEZPŁATNY kurs mailowy: